On Sun, 1 Mar 2009 14:42:49 +0100, Mariusz Kruk
<Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:
>Wkrętak!
>Poza tym, raczyłeś zapomnieć o wszelkich wynalazkach typu torx i
>pochodnych. (np. bodajże Compaq swojego czasu używał systemu podobnego do
>torksa, tylko pięcioramiennego). No i oczywiście nie zapominajmy o np.
>kablach szeregowych przykręcanych płaską końcówką.
Różne urządzenia mają czasami tak rózne wkręty że nie wiadomo co do
tego zastosować. Oprócz wkrętaków krzyżowych przydają się płaskie,
torx-y i najróżniejsze wynalazaki. Ja ostatnio kupiłem w jakijś
promocji w "Biedronce" zestaw ~50 sztuk końcówek o najróżniejszych
profilach niespotykanych gdzie indziej. Nie liczę na jakąs super
jakość ale to są końćówki własnie do nietypowych spraw. A na cvo dzień
to wspominane wczęsniej niebieski (krzyżaki) i czerwone (płaskie)
Hi-Tec w różnych wielkościach.Do tego taki czerwony powlekany PH1 -
elektryczny. No i 2 Stanley-e - tylko zę one nei mają magntycznej
końcówki wiec raczej używam je do rozkręcania obudów a nie kręcenia w
miejscach mało dostępnych. Do laptopów wbrew pozorm że tam małe śrubki
najlepeij zwykle nadaje sie rozmiar PH1. A Compaq ma torx ale z
dodatkowymi podcięciami tak że mozna te śrubki wykręcić płaskim
śrubokrętem. A jak dużo kręcenia to jednak polecam jakiś porządny
wkrętak elektryczny z pożądnymi końcówkami. Jak rozkręcaliśmy i
skecaliśmy kompy na skalę dośc masową (np. inwentaryzacja po numerach
seryjnych z naklejek elementów 150 komputerów) to bardzo dobrze
sprawdzała sie dość duża wkrętarka Bosh-a z regulowanymi obrotami
sprzegłem. ;-)
Zdrówko
Received on Sun Mar 1 16:15:08 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 01 Mar 2009 - 16:51:00 MET