Re: 10? Aspire One już oficjalnie

Autor: Karthoon <karthoon.SKASUJ_at_gazeta.pl>
Data: Tue 27 Jan 2009 - 19:07:01 MET
Message-ID: <glnig5$b6d$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

CeBeR <precz_z_sekcijanstwem@gazeta.pl> napisał(a):

> W dniu 27-01-2009 14:16, Karthoon pisze:
>
> > Właśnie za to - płaci się za to, żeby ten kawałek metalu DZIAŁAŁ.
> > Płaci się za projekt takiego rozwiązania.
>
> Żeby kawałek metalu działał, tzn odbierał i oddawał ciepło? Nie
> potrzebuje do tego żadnego projektu, one tak już mają z natury.
> A propos, piszemy o tym:
> http://images.anandtech.com/reviews/mobile/Dell/Mini/heatsink.jpg
> http://images.anandtech.com/reviews/mobile/Dell/Mini/heatsink2.jpg
> Mnie to wygląda jak kawałek blachy. Niewątpliwie to koszt jego projektu
> zmusił wręcz producenta do wywindowania ceny o 100% względem konkurencji :-)
>

Tak się zastanawiam, czy naprawdę nie rozumiesz, czy tylko udajesz?
Kosztuje takie zaprojektowanie sprzętu (całości), żeby ten kawałek metalu
wystarczył. Odpowiedni dobór i rozmieszczenie podzespołów, odpowiednie testy.
To potrafi podnieść bardzo mocno cenę.

> > No, jak dla Ciebie Dell to marka luksusowa, to.... no w sumie trochę mi
nawet
> > Cie żal.
> > BTW, akurat tego posta piszę z D830 - i mimo jego wielu zalet nigdy bym
nie
> > wpadł na pomysł uznania go za produkt marki "luksusowej".
> > No, może jak porównasz inspirona 9 z acerem one - to fakt, w taki
porównaniu
> > tak to może wyglądać.
>
> Z Acerem One, ale i z Asusem EEE. Dlatego napisałem "w pewnym sensie".
> Nie siedzę w notebookach, nie wiem co uchodzi za markę naprawdę
> luksusową, wiem, że tajwańscy producenci (także ten, który dekadę temu
> słynął z przyzwoitych płyt głównych) uchodzą za lowend.
>

Bzdura. Dell ma też wersje budżetowe sprzedawane - o zgrozo - w marketach
elektronicznych. Dell słynie przede wszytkim z bardzo dobrej obsługi
serwisowej i tym wygrywa. A Asus to typowa średnia półka - jak lenovo, hp czy
toshiba.

> > Więc w efekcie płacisz +- 2 razy więcej, masz netboka minimalnie
cichszego i
> > trochę cieplejszego. Trudno tu znaleźć coś rewolucyjnie lepszego. Ba, w
ogóle
> > lepszego.
>
> Są tacy, którzy płacą. W innych segmentach też Dell jest droższy od
> tajwańców i odbiorców znajduje.

Owszem, płacą za projekt, wykonanie i - przede wszystkim - rewelacyjny
support. Czy tak bedzie z inspiron 9 - zobaczymy.
A co do cen.... to się pewnie zdziwisz, ale taki Asus robi laptopy dużo
droższe od Della i też znajdują nabywców. Mimo, że to tylko "tajwan".

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Tue Jan 27 19:10:10 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Jan 2009 - 19:51:08 MET