W dniu 27-01-2009 12:27, Karthoon pisze:
> Dell kosztuje - lekko licząc - jakieś 2 razy więcej niż 901 czy Acer. Cena
> nie wynika z naklejki DELL (to w końcu nie marka luksusowa), ale właśnie z
> bardziej zaawansowanego projektu i użytych komponentów. Za to się własnie
> płaci.
Pasywne chłodzenie to kawałek metalu. Nie za to się płaci. I jest to
marka w pewnym sensie luksusowa, podobnie jak Sony czy Apple, a nie
tajwańska jak Acer czy inny Asus. Pogódź się z tym.
> Do tego temperatura, jaką osiąga inspiron 9 w czasie pracy, jest zauważalnie
> wyższa od ww. konkurencji. Więc to pasywne chłodzenie idealne jak widać nie
> jest.
A co ma robić z tym ciepłem, skoro nie ma wiatraka wydmuchującego je
bokiem z obudowy? Emituje głównie w górę, więc przez klawiaturę. Jak to
sobie inaczej wyobrażasz? Choćby zmniejszyć zużycie prądu przez netbooki
o połowę, dalej te chłodzone pasywnie będziesz krytykował za bycie
zauważalnie cieplejszymi od tych z wiatrakiem? Pasywnego i zachowującego
temperaturę otoczenia obawiam się, że nie doczekasz.
Received on Tue Jan 27 13:25:08 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Jan 2009 - 13:51:07 MET