Re: Afera z dyskami Seagate B. 7200.11?

Autor: Artur\(m\) <musicm_at_interia.pl>
Data: Fri 23 Jan 2009 - 08:30:39 MET
Message-ID: <glbrhi$pbn$1@sabat.tu.kielce.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Chichotek" <zy@yvsr.cy> napisał w wiadomości
news:19edklo2u073$.dlg@chichot.truposza.pl...

>
> Przesadzasz, ja mam same Barki z różnych serii i jeszcze nie zaliczyłem
> nigdy pada, seagate'y mam od conajmniej 6 lat. Gdyby było tak źle jak
> piszesz to juz dawno by zbankrutowali z braku klientów, a to jednak wciąż
> firma ciesząca sie najwiekszym zaufaniem.

pewnie to jest tak że pan(i) X na dysku Y miał(a) rodzinne filmy
i w pewnym momencie dysk Y (z powodów różnych) padł.
Zawiedziony(a) brakiem rzeczonych filmów na dysku Y
na grupach daje upust swojemu żalowi mówiąc.
Dyski Y są do d**y już padło mi N*) dysków.
 Nie kupujcie dysków Y

Uważam że oprócz wadliwych serii jak to różnym firmom
się zdarzało to jakość jest porównywalna, zakup dysku (w ogólności)
 zależy od wielu czynników (często czysto subiektywnych)
Ja kupuje i (raczej będę kupował) Sigejty...

 bo mi się nazwa podoba.

Pozdrawiam
Artur(m)

*) wstawić odpowiednia liczbę od 10 do 99
Received on Fri Jan 23 11:25:07 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 23 Jan 2009 - 11:51:07 MET