Re: Jak sprawdzić dysk?

Autor: ToMasz <twitek4_at_gazzeetta.pl>
Data: Sun 21 Dec 2008 - 20:10:19 MET
Message-ID: <gim3l4$8fh$1@news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

januszek pisze:
> ToMasz napisał(a):
>
> [...]
>
>> PS nie mam windowsa, wiec najlepiej samostartujace. a jak nie to pożyczę
>> sobie xpka....
>
> Pierwsza mysl: narzedzia diagnostyczne producenta dysku. Dostepne, takze
> jako obrazy uruchamiane z plyty a czasem nawet online. Szukaj na
> stronach producenta w dziale support.
>
> j.
>
Dzieki za rade. najpierw pod windowsem wykonałem skanowanie partycji
60gbFat32 - bez błędów. sciagnąłem soft ze strony seagate, pod windows i
tak:

startuje, odczytaj SMART - fail. fail i koniec, zadnego komunikatu,
numerku itp.
szybki test, startuje, chwile mieli "normalnie" (po 30 sek) zaczyna
powtarzac cylkiczne chroboty i tak w nieskończonośc. Sam windows chodzi,
ale przestją działać wszelkie operacje zwiazane z dyskami. Nawet
finalnie nieda sie zamknąć systemu, nawet jak sie ubije wszystkie
programy diagnostyczne.

Program MHDD.
wykrywa dysk normalnie, potrafi go skanować (odczyt), po kilku sekundach
na ekranie pojawiają sie czerwone X. oznacza to uszkodzenia. po
kilkunastu błędach Xsy mijają, dalszy obszar jest wmiare normalny.
Można przerwać wznowic, szacowany czas kilka godzin. JEdnak jeśli
załącze na skanuj i próbuj naprawić, dochodzi do pierwszego X, i zaczyna
cyklicznie chrupać. Chrupanie trwało 45 minut, w tym czasie trzymałem
ESC przez 15 minut( powinien przerwac zadanie), ale nic nie udało sie
zrobic.

Wydaje mi sie ze nawet jak by w talerzu dysku była dziura to miło by
było zeby program diagnostyczny poinformował ze dysk jest na złom, a nie
zapętlał sie.

Mam jakieś szanse z tym dyskiem czy wydłubać magnesy a reszta na złom?

ToMasz
Received on Sun Dec 21 20:15:10 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Dec 2008 - 20:51:07 MET