Re: Sprężarka w serwisie

Autor: __Maciek <i80c586_at_cyberspace.org>
Data: Wed 03 Dec 2008 - 12:58:28 MET
Message-ID: <4qrcj4pdcvubibrsvq33d74lrqru3ukic3@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Wed, 03 Dec 2008 10:54:27 +0100 Olek <olo@usuntodigitalline.eu>
napisał:

>taki zakurzony komputer to syf strzela w powietrze, to dodatkowo
>sprężone powietrze lubi się jeszcze wydobyć z butelki w postaci płynnej

Bo to w puszce to akurat nie jest sprężone powietrze.

>- nie wiem jaki to może mieć wpływ np. na luty...

Chemicznie to żaden. Czynniki chłodnicze które znajdują się w puszce
ze "sprężonym powietrzem" (z reguły jest to mieszanka R134a i R152a)
to gazy obojętne. Ale jeżeli chodzi Ci o to że po polaniu płyty takim
czynnikiem i miejscowym ochłodzeniu mogą pojawić się pęknięcia lutów
to coś może w tym być, zwłaszcza w przypadku tandetnych, kruchych
lutów bezołowiowych. Może też, przynajmniej teoretycznie zapoczątkować
zarazę cynową, która przebiega powoli nawet w temperaturze 13,2 stopni
Celsjusza (im zimniej tym szybciej) i jeżeli taka temperatura utrzyma
się dostatecznie długo, zamieni lutowania w szary proszek...

"At 13.2 degrees Celsius (about 56 degrees Fahrenheit) and below, pure
tin transforms from the (silvery, ductile) allotrope of
beta-modification white tin to brittle, alpha-modification grey tin.
Eventually it decomposes into powder, hence the name tin pest.

The decomposition will catalyze itself, which is why the reaction
seems to speed up once it starts; the mere presence of tin pest leads
to more tin pest. Tin objects at low temperatures will simply
disintegrate."

(za http://en.wikipedia.org/wiki/Tin_pest)

Ja tam wnętrzności wszelkich urządzeń elektronicznych czyszczę
odkurzaczem i pędzlem - w jednej ręce rura od odkurzacza a drugiej
pędzel, którym wygarniam kurz z zakamarków.

-- 
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b
Received on Wed Dec 3 13:10:12 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 03 Dec 2008 - 13:51:00 MET