Re: [dysk twardy] Kill Disk i Seagate FreeAgent Pro

Autor: STranger <pisz_na_at_berdyczow.pl>
Data: Fri 14 Nov 2008 - 09:49:57 MET
Message-ID: <gfje2l$dug$1@opal.icpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

SCHAUer pisze:
> PROBLEM: windows nie widzi dysku twardego po kasowaniu danych przez
> program KillDisk
> Niestety windows nie widzi dysku.
> test na programach:
> Eksplorator windows nie widzi dysku.
> TotalCommander nie widzi dysku.
> FreeCommander nie widzi dysku.

ROTFL! :)

Co się dziwisz, nająłeś zabójcę dysku więc killer wykonał dobrą robotę i
zabił twój dysk... na śmierć ;>>

> natomiast:
> KillDisk - widzi dysk i pokazuje jego nazwę (Seagate FreeAgent Pro)
> program DMDE www.dmde.ru - widzi dysk (choć nie pokazuje jego nazwy)
> PYTANIE: co zrobić, aby można było normalnie korzystać z dysku?

LOL

Narzędzia administracyjne/menedżer dysków i zrób z nim porządek, czyli
podziel na partycje i sformatuj. I nie baw się już narzędziami których
zasady działania nie rozumiesz.

> dzięki za poświęcony czas i pomoc

Nie ma sprawy, dzięki za rozbawienie, zdrowo jest się pośmiać w piątkowe
przedpołudnie :)

--
pozdrawiam
STranger
Received on Fri Nov 14 09:50:03 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Nov 2008 - 09:51:04 MET