Re: Maly oszczedny komp do akademiku

Autor: Bartłomiej Kowal <kowal.bartlomiej_at_gmail.com>
Data: Tue 27 May 2008 - 10:55:06 MET DST
Message-ID: <02e7237f-7a0e-4e91-ba28-832122025a6f@p25g2000hsf.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 27 Maj, 09:26, Maciej Browarczyk <maciekNOS...@NOSPAMwiedzmin.org>
wrote:
> No ale w kazdym cywilizowanym kraju jest inaczej jesli chodzi o prad,
> wode c/z, ogrzewanie itp. Co do zniszczen to chyba wszedzie tak samo,
> rozwalisz = placisz :)

Gdzież, w akademiku? Nie wiem, jak w polskich, ale niektóre akademiki
wileńskie przed paru laty wyglądały jak screeny z gier, na których
ktoś pokazuje, jak wiele elementów otoczenia może podlegać
"interakcji" z graczem :->
Nie to, że tam sami wandale mieszkali, ale po prostu towarzystwo
lubiło się bawić. W ubiegłym roku miałem porównanie ze studentami
Erazmusa ze starej UE (+Turcja). Kuchnia pół roku po remoncie
wyglądała tak jak przed remontem.
Bartek
Received on Tue May 27 11:00:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 May 2008 - 11:51:06 MET DST