Re: IBM t42 - regeneracja baterii - warto ?

Autor: MM <spamtrap_at_amelek.gda.pl.invalid>
Data: Wed 14 May 2008 - 12:05:15 MET DST
Message-ID: <g0edgq$7pf$1@alf.lan.amelek.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Nex@pl <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> wrote:

> Moim zdaniem lepiej dać te kilka stówek więcej - chyba, że trafisz na
> regenerowaną oryginalną baterię IBM, albo zlecisz regenerację -
> elektronika może się różnić w bateriach nieoryginalnych i potem są różne
> jaja z tym związane.

Potwierdzam i dodam, że przed zakupem warto pytać o datę produkcji.
Kupiona na allegro pod koniec grudnia 2007 "fabrycznie nowa" (FV,
gwarancja 12 m-cy) bateria 9 ogniw do T40 - Battery Information
podaje datę produkcji i datę pierwszego użycia (!) październik 2005.
Po ok. 10 ładowaniach ma już tylko około 80% pierwotnej pojemności,
poza tym ładowanie nie kończy się normalnie - jest już 100% i nadal
ładuje (zielony LED miga powoli), a po kilkunastu godzinach zamiast
przestać (świecić ciągle) zgłasza błąd (miga szybko pomarańczowo).
Problem nie występuje ze starą oryginalną baterią, z roku 2004.

Super sprzedawca ściemnia, że ta data to "wersja softu baterii"
(i nawet może wgrać inną - pewnie gdyby sprzedawał samochody, też
mógłby wgrać inny stan licznika...), a ja przypuszczam, że może
to być "recykling" (była taka akcja wymiany baterii ulegających
samozapłonowi, z okresu od lutego 2005 do września 2006 - Google:
"Lenovo battery recall"). Na trzech innych sprzedawców "nowych"
baterii, zapytanych o datę produkcji, tylko jeden odpowiedział -
sprawdził i okazało się że styczeń 2006, czyli też niedobrze.

Tylko coś tych oryginalnych nie widzę w sprzedaży u nas - najbliżej
znalazłem (Lenovo w oryginalnym pudełku, rok 2008) na ebay.de ...

Marek
Received on Wed May 14 16:10:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 14 May 2008 - 16:51:05 MET DST