Re: Kilka pytan, o podkrecenie E2160.

Autor: Player <player_at_nooooooooooooooooooooooooo.pl>
Data: Sun 13 Apr 2008 - 19:34:17 MET DST
Message-ID: <fj8iut$jqe$2@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="windows-1250"; reply-type=original

> No dobra, wiec chcialem tylko zobaczyc czy po podkreceniu bedzie dzialac.
> Jak wpisalem wartosc 200Mhz to sie normalnie uruchomil i chodzil
> tak jak wczesniej 200 x9 =1800. [tylko wczesniej bylo auto czy jakos tak]
> Potem zmienilem na 233 i juz sie nie uruchomil, podobnie jak zmienilem na
> 266
> wiec dalej nie probowalem.
> Nie uruchomil sie tzn. po wcisnieciu przycisku power, powiedzmy na sekunde
> wlanczaja sei wentylatory po czym wszystko sie wylancza i tak za chwile
> znowu...
> wiec jedynym rozwiazaniem bylo Clear CMOS.
> Czemy tak sie dzieje? czy to wina zasilacza czy co?
> Pozdrawiam

-musisz posprawdzać, wszystkie ustawienia są pewnie na AUTO, napięcia,
dzielnik dla pamięci, itd bo jednak czasami trzeba to ręcznie ustawić,
proponuje ustawic wszystkie napięcia na MANUAL + NORMAL

-ustaw mnoznik pamięci zamiast AUTO na x2, zapisz do biosu, zrob reset

-Dzielnik PCIE wypróbowac na AUTO lub MANUAL 100MHz + - 1,2,3,4, dla PCI tez
ma być 33MHz

-FSB są dziury, komp moze nie wstawać przy 230 a przy 270 wstanie, to samo
wyżej, zatrzyma się na 300 a pozniej wstanie na 350 itd, radze poruszac sie
na typowych 266, 300, 333

-Musisz próbować roznych kombinacji, mnie to zajęło 3 dni az ustaliłem taki
konfig na którym smiga pięknie a z początku była totalna załamka i nic nie
chciało się podkręcać. U mnie kluczem było napięcie na mostku MCH na +0.1V
bez tego proc nie ruszył na więcej niż 210FSB

-takich kruczków może być duzo, radze odłączyć dysk zeby nie szarpał wtedy
próbować.

-kazde zresetowanie cmos i trzeba zaczynać od początku, nie zawsze zmiana
wszystkiego na raz w biosie i zapisanie skutkuje
Received on Sun Apr 13 19:34:17 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:25:11 MET DST