Poldekk pisze:
> Radosław Sokół wrote:
>
>> b) NIGDY, ale to PRZENIGDY Celerona w komputerze
>> przenoĹ?nym. On przestaje byÄ? przenoĹ?ny w takim
>> przypadku.
>
> Bzdura.
> 10 razy lepszy celeron i przyzwoita bateria, niż centriny i bylejaka
> bateria.
Biorąc pod uwagę, jak trudno znaleźć dobrze zaprojektowany
komputer z Celeronem i z dobrą baterią i - analogicznie -
jak niewiele jest spieprzonych komputerów na Pentium M/
Core/Core 2 z marnymi bateriami, podtrzymuję swoje zdanie:
NIGDY Celerona.
Szczególnie, że to nie tylko o baterię chodzi. Tu chodzi
też o grzanie się w czasie pracy -- zauważalnie wyższe
w przypadku Celerona, który zawsze ma większy pobór mocy.
I o hałas -- mocniej pracujący procesor oznacza szum
nawet w czasie stukania tekstu w prostym edytorze. I o
ciężar komputera -- nieco większe radiatory zwiększą go
o kilkadziesiąt-kilkaset gramów.
PS. Zapominasz też chyba, że dobra, pojemna bateria oznacza
o kilkadziesiąt procent wyższy koszt wymiany baterii
co te 2-3 lata. Droższy komputer naprawdę się może
czasem na dłuższą metę opłacić...
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Sun Apr 13 19:22:18 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 19:51:21 MET DST