Witam!
Kupiłem dzis na giełdzie nowy dysk twardy. Miał to być SEAGATE BARRACUDA
7200.10 / 16MB / 250 GB
Dopiero w domu zobaczyłem że jest to dysk SEAGATE SV35.2 250GB -
rekomendowany do zapisu video czyli do zastosowań przemysłowych.
Teraz nie wiem czy mam jutro robic awanture i żądać zwrotu pieniędzy czy
wręcz cieszyć się z pomyłki. Czym tak naprawdę różnią się dyski do
komputerów domowych od tych przemysłowych? Czy używanie takiego dysku w
stacjonarnym kompie będzie miało jakies negatywne bądz pozytywne skutki? Co
robić?
Received on Sat Mar 15 15:40:15 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Mar 2008 - 15:51:08 MET