Re: Radeon X1950XT Artefakty. Proszę o pomoc.

Autor: STranger <pisznaberdyczow_at_icpnet.uk>
Data: Fri 14 Mar 2008 - 15:32:58 MET
Message-ID: <fre285$1nbo$1@opal.icpnet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Mateusz pisze:
>> Ale raczej chłodzenie padło na karcie, jakie temp masz na GPU po
>> obciążeniu i bez obciążenia?
>
> Chłodzenie działa świetnie. Temperatury 65oC przy obciążeniu, bez
> obciążenia 55oC.

Ok, to spoko. Ja mam przy pełnym obciążeniu karty non-stop przez 12h ok
71oC, a bez obciążenia 56oC.

> Sprawdziłem miernikiem napięcia na zasilaczu i zamiast 12V mam ponad
> 13.6V, a na lini 5V mam 5.8V.

Miernikiem sprawdziłeś napięcie ale pod obciążonym zasilaczem? Tylko
taki pomiar jest wiarygodny. :)

> Czyli powinienem kupic nowy, mocniejszy
> zasilacz i powinno działac?

Skoro karta była sprawdzana w serwisie bo oddałeś ja w ramach gwarancji
i jest dobra, to musi być coś z zasilaniem moim zdaniem.
Może najpierw żeby się upewnić i nie wydawać forsy - podepnij kompa pod
inny zasilacz np od innego komputera. Nie musisz od razu odkręcać
zasilaczy - wystarczy tylko kable odłączyć tam i podłączyć do twojej
płyty i urządzeń.
Albo weź kartę w kieszeń i sprawdź na kompie kolegi, który ma solidny
zasilacz. Ewentualnie w jakimś sklepie komputerowym gdzie jest rozsądny
i uczynny sprzedawca. Jak się okaże ze grafa w innym kompie działa OK to
wtedy kupisz porządny zasilacz :)
Powodzenia.

--
pozdro
STranger
Received on Sat Mar 15 01:56:05 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Mar 2008 - 02:02:02 MET