Re: Laczenie sie z internetem przez cudzy otwarty ruter bez jego wiedzi to kradziez ?.

Autor: Mikaichi <mikaichi_at_vp.pl>
Data: Thu 13 Mar 2008 - 15:59:25 MET
Message-ID: <frbffv$q4a$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Użytkownik RadoslawF napisał:
> Dnia 2008-03-13 12:58, Użytkownik Mikaichi napisał:
>
>> Roznica w tych sytuacjach jest jedna - jak srasz komus na chodnik, i
>> ten ktos to zauwazy, to wybiegnie z kijem, strzelbą, paralizatorem czy
>> co tam mu si enawinie pod reke i bedzi eci egonil a ty bedziesz
>> uciekal z opuszczonymi do kolan majtami i sloniem na froncie.
>>
>> A jak si ekomus podpinasz cichcem do wifi to niestety, ale nikt na
>> ciebie z rózga nie wyskoczy...
>
> Fajny przykład braku kultury. Tylko co to ma wspólnego z
> kradzieżą z tytułu tego wątku ?

Polecam sie zastanowic.

> Bo chyba nie należysz do grupy bełkoczących że jeśli
> coś jest moralnie naganne to jest przestępstwem. :-)

Kiedys sranie tez nie bylo przestepstwem, pardą, wykroczeniem ;)

Polecam sie zastanowic dlaczego ;)))
Received on Sat Mar 15 01:55:28 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Mar 2008 - 02:01:59 MET