Re: Czy Vista jest rzeczywiscie taka beznadziejna?

Autor: Mikaichi <mikaichi_at_vp.pl>
Data: Wed 12 Mar 2008 - 18:14:06 MET
Message-ID: <fr930h$jqn$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Użytkownik Arek napisał:
>> > Ja też mam w domu na jednym kompie (siostry) Viste. Niby wszystko ok, ale jak
>> > przyjdzie przekopiować plik po LANie, to można się "pochlastać". Chyba, że
>> > lubisz wpatrywać się godzinami w komunikat "Trwa obliczanie kopiowania", a
>> > później "Trwa obliczanie anulowania".
>> > Aby oszczędzić sobie "zdrowie psychiczne", w takich sytuacjach wolę użyć
>> > starego, wolnego pendrive.
>>
>> To dziwne, bo u mnie po lanie szybciej kopiuje niż XP.
>
> Może Vista, Viście nie równa...

Glownie ladmin ladminowi nie równy. Mam od niedawna Viste, powiem ze
troche ze strachem ja kupowalem po tym wszelakim psioczeniu na necie.
Ale po 2-3 godzinkach juz mialem wszystko poustawiane i jestem bardzo
zadowolony.

Aha, najwiekszym spowalniaczem w Viscie jak si eokazalo byl... Symantec
Norton Internet Security 2008, zainstalowany z buta przez sprzedawce :>

Po odinstalowaniu tego muła Vista dostala skrzydel :)

Pozdr
M
Received on Wed Mar 12 18:15:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 12 Mar 2008 - 18:51:07 MET