Użytkownik Arek napisał:
>> > Ja też mam w domu na jednym kompie (siostry) Viste. Niby wszystko ok, ale jak
>> > przyjdzie przekopiować plik po LANie, to można się "pochlastać". Chyba, że
>> > lubisz wpatrywać się godzinami w komunikat "Trwa obliczanie kopiowania", a
>> > później "Trwa obliczanie anulowania".
>> > Aby oszczędzić sobie "zdrowie psychiczne", w takich sytuacjach wolę użyć
>> > starego, wolnego pendrive.
>>
>> To dziwne, bo u mnie po lanie szybciej kopiuje niż XP.
>
> Może Vista, Viście nie równa...
Glownie ladmin ladminowi nie równy. Mam od niedawna Viste, powiem ze
troche ze strachem ja kupowalem po tym wszelakim psioczeniu na necie.
Ale po 2-3 godzinkach juz mialem wszystko poustawiane i jestem bardzo
zadowolony.
Aha, najwiekszym spowalniaczem w Viscie jak si eokazalo byl... Symantec
Norton Internet Security 2008, zainstalowany z buta przez sprzedawce :>
Po odinstalowaniu tego muła Vista dostala skrzydel :)
Pozdr
M
Received on Wed Mar 12 18:15:07 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 12 Mar 2008 - 18:51:07 MET