Re: pobór mocy - mój teścik :)

Autor: Darek <darek1980(ciach)_at_op.pl>
Data: Sat 08 Mar 2008 - 14:27:19 MET
Message-ID: <fqu47k$6co$1@news.onet.pl>

Użytkownik "Psychotrop vel Grzesiek "Laska" Lasocki" <psychotrop_sp@op.pl>
napisał w wiadomości news:fqu0iv$sa5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> czyli pozostaje wytargać kompa gdzieś do jakiegoś serwisu elektronicznego,
> lub jakiegoś laboratorium na uczelni :)
> popytam ludzi, może uda się coś takiego zorganizować i przy okazji pogadać
> ze specem - bo nie ukrywam drażnią mnie już te dysputy o mocy potrzebnej
> do zasilenia komputerka :)
>

Zastanawiam się czy producenci zasilaczy nie wykorzystują naszej naiwności,
przecież na pewno zdają sobie sprawę z tego jakie rzeczywiste moce pobierają
komputery. Głównym powodem wzrostu cen zasilaczy był wzrost wartości liczby
sugerującej moc zasilacza. A może wystarczyłoby zastosować lepsze układy
stabilizujące i lepsze materiały oraz postęp technologiczny jaki nastąpił w
budowie zasilaczy impulsowych.

Skoro nawet bardzo rozbudowane zestawy pobierają mniej niż 400W można by
wypuścić zasilacz o mocy naklejkowej 500W, podnieść cenę, a wykonać na
rzeczywista moc 250W. Przecież wiedzą, że to wystarczy. Pytaniem jest czy z
mocą z naklejki zasilacza nie jest tak jak z mocami z naklejek głośników.

Ja od jakiegoś czasu kieruję się tylko jednym parametrem zasilacza -
głośnością. Ciekawą sprawą z głośnością jest to, że jest to parametr
subiektywny czyli niemierzalny w przeciwności do natężenia dźwięku czy
ciśnienia akustycznego :-]

Z drugiej strony w testach, które kiedyś czytałem wydajność zasilaczy
sprawdzano za pomocą obciążenia rezystancyjnego a więc stałego, ciekaw
jestem jak zasilacz zachowywał by się gdyby obciążenie było zmieniane
dynamicznie tzn. tak jak w komputerze czyli skoki mocy
kilkudziesiecio-kilkuset procentowe o czasach narastania rzędu pojedynczych
ns (od taktowania w GHz).

Pozdrawiam
Darek
Received on Sat Mar 8 14:30:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Mar 2008 - 14:51:04 MET