Re: bateria laptopa do lodowki

Autor: Robbo <robbo_at_i.luv.spam.com>
Data: Thu 24 Jan 2008 - 12:58:41 MET
Message-ID: <fn9v53$5tt$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości
news:fn9t6e$374$1@polsl.pl...
> Robbo pisze:
>> Ale co tu ma sie nie oplacac? Lodowka i tak chodzi non stop. Zyskuje
>> jedynie mniejsze zuzycie baterii - jak wiadomo w niskich temperaturach
>> proces starzenia się baterii li-ion przebiega znacznie wolniej.
>
> To, że wydłużysz jej żywot np. z 3 do 4 lat za cenę nieuży-
> wania jej przez większość czasu i dodatkowych kłopotów z
> obsługą (pakowanie, rozpakowywanie, sprawdzanie, powtórne
> pakowanie).

Moze dla Ciebie to duzy koszt, ale nie wszyscy są tacy jak ty ;-)
Bateria i tak nie jest przeze _mnie_ uzytkowana przy latwo dostepnym (_dla
mnie_) zasilaniu sieciowym, a momenty "bez kabla" zdarzaja _mi_ sie bardzo
rzadko. Dla mnie fakt spakowania i wlozenia bateri do lodowki nie stanowi
najmniejszego punktu oporu psychologicznego ani fizycznego, a skoro zyskac
moge to czemu mam z tego rezygnowac, az tak leniwy nie jestem.

Poza tym fakt jej spakowania nie ogranicza mi mozliwosci jej uzycia - w
kazdej chwili baterie moge wyjac i uzyc. Zaznaczam że do lodówki mam około 5
kroków z pokoju w którym zazwyczaj przebywam z ów laptopem ;-)

-- 
rb 
Received on Thu Jan 24 13:05:06 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Jan 2008 - 13:51:16 MET