Osoba Radosław Sokół napisała na pl.comp.pecet:
> Podkładki stanowią tylko zabezpieczenie mechaniczne przed
> uszkodzeniem płyty podczas podkręcania i powinny być *od*
> *góry*, pod łbem śruby. Od spodu płyta powinna mieć w punktach
> mocowania galwaniczne połączenie z masą obudowy.
>
W sumie nie podejrzewałbym cię o wprowadzanie w błąd, ale...
Przecież na płycie są różne potencjały w różnych miejscach. Jak ty sobie
wyobrażasz zwarcie tego?
Kolega miał kiedyś dziwne losowe problemy z komputerem. Okazało się, że
płyta styka się z obudową. No przynajmniej tak w jakimś serwisie
powiedzieli, nie wnikałem ;)
Po co przy montażu płyty do obudowy wsadza się plastikowe kołki do
wkręcania śrub? Po co otwory na te kołki znajdują się wyraźnie wyżej od
reszty ścianki?
Kiedyś nie miałem podkładek, więc powycinałem sobie je z kartonu i tak
przykręciłem mobo do obudowy. Na pewno nie ma teraz z nią styku. Jakoś
działa.
-- Pozdrawiam Marcin Kocur http://linux-porady.info - Linux od A do B :]Received on Mon Jan 21 12:30:06 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Jan 2008 - 12:51:16 MET