Re: laptopik za $300 ;)

> Lukasz Sczygiel pisze:

> >> tu łączony z bibliotekami, ale po prostu zamieniany w pos-
> >> tać optymalną (czyli minimalny kod Win32 realizujący to, co
> >> program ma robić).
> > Czyli interpretery do tego pasuja?
>
> Absolutnie nie. Jedynie *kompilator*, ale dwupoziomowy:
> najpierw translacja opisu programu na optymalny kod w C
> (nie wykorzystujący specjalnych bibliotek!) a potem
> kompilacja C na kod maszynowy. Oczywiście w skrajnej formie
> opis może być od razu tłumaczony na kod maszynowy, ale to
> byłby zdecydowanie trudniejsze (i nieco bez sensu).

Czyli postulujesz pisanie oprogramowania w jakims uber jezyku na bardzo wysokim
poziomie abstrakcji?
W takim jezyku obsluga danej sprawy bedzie robiona za pomoca jednej slusznej
skladni i ewentualnie pozniej na etapie metakompilacji bedzie do wyboru jakiego
api uzyc?

Nie rozumiem gdzie bedzie zysk.
Jak jezyk prosty, formalny, bez api to jak beda obslugiwane nowe sprawy?
Nowa specyfikacja meta jezyka?

-- 
Lukasz Sczyiel
-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl