Re: Drukarka, mało używana: atrament czy laser

Autor: Yakhub <yakhub_at_gazeta.pl>
Data: Fri 04 Jan 2008 - 23:00:34 MET
Message-ID: <159849919.20080104230034@gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W liście datowanym 4 stycznia 2008 (21:08:27) napisano:

> Witam,

> Jaka wybrac drukarke, przy zalozeniu ze bedzie ona uzywana rzadko,
> czasami z przerwami 2 miesiecznymi ?
> Mam nie mile doswiadczenia z drukarka starej generacji (epson 440),
> ktora dzialala tragicznie po dluzszych okresach przestoju.
> Zapychaly sie w niej dysze i nie drukowane byly wszystkie linie.
> Kilkukrotne czyszczenie glowic dawalo srednie rezultaty.

> Czy w drukarkach nowej generacji ten problem jest wyeliminowany ?
> Czy drukarki laserowe sa odporne, na taka nietypowa eksploatacje ?

Niestety, atramentówki tak mają. Przynajmniej wszystkie, z jakimi
miałem do czynienia.

Jeżeli nie potrzebny Ci kolor - to tylko laser. Za ~300zł kupisz nową
HP 1018 - drukareczka mała, zgrabna, a jak niewiele drukujesz, to
tonera wystarczy Ci do końca życia.

Jeżeli potrzebny Ci kolor - to... masz problem. Kolorowe lasery
zaczynają się co prawda w okolicach 600zł (Xerox phaser 6110), ale to
jednak po 1. jest dosyć duża kobyła, a po 2. jej jakość jest daleka od
doskonałości...

-- 
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.
Received on Fri Jan 4 23:05:33 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Jan 2008 - 23:51:05 MET