Dnia 2007-11-28 12:17, Użytkownik Radosław Sokół napisał:
> Owszem -- ale nawet w sklepach internetowych, mogących bez
> większego ryzyka sprzedawać towary, których nie mają na stanie,
> trudno jest dostać mniejsze, zgrabniejsze obudowy. Pół biedy,
> że mało kto nimi handluje, ale żeby aż nikt nie mógł/nie chciał
> ich sprowadzać?
Czytałem kiedyś zapis ciekawej dyskusji.
Pracownik sporego sklepu czy hurtowni wyjaśnił:
Oferuje to co mają jego kontrahenci, jeśli trzeba coś nietypowego
coś czego nie mają w wykazie to mogą zamówić pod warunkiem
że będzie to opłacalne. Zdefiniował też jak orientacyjnie wyliczyć
co będzie opłacalne. Jakiś element za 200zł na którym firma
zarobi 20zł nie będzie opłacalny. Będzie to opłacalne jeśli
zamówienie będzie dotyczyło 200 sztuk ewentualnie 100 sztuk
dla stałego klienta.
Ja nie pracuje w handlu ale rozumiem że zajmowanie pracownika
sprawą jakiegoś małego zamówienia przez pół dnia w czasie kiedy
może on sprzedać towarów na kilkakrotnie większa kwotę
było by bez sensu.
Pozdrawiam
Received on Wed Nov 28 13:05:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 28 Nov 2007 - 13:51:19 MET