Re: Laptop do programowania - trudny wybor

On Tue, 27 Nov 2007 19:45:13 +0100, Poldekk <noczelny@gazeta.pl>
wrote:

>> Lenovo ThinkPada projektują, robią i supportują Ci sami ludzie, którzy
>> robili to dla IBM ThinkPada.
>
>Skąd te informacje? Bo wieść gminna niesie, że już 2 lata temu IBM
>przestał zajmować się PCtami i sprzedał prawo do posługiwania się
>znaczkiem IBM/ThinkPad chińskiej firmie Lenovo. Te nowe modele nie mają
>już nawet tego znaczka IBM. Został tylko ThinkPad (Lenovo).

A to tak, jak najbardziej. Tyle, że 'sprzedał' nie znaczy, że ludzi od
ThinkPadów zwolniono, prawa do marki ThinkPad sprzedano Lenovo, a
Lenovo zatrudniło sobie Chińczyków :)

IBM sprzedał dział PC, tzn. markę, ludzi, technologię, support, itd. I
teraz Ci sami ludzie dostają pensję nie od IBM, tylko od Chińczyków.

A informacje te są ze strony http://forum.thinkpads.com/, od ludzi,
którzy pasjonują się tą marką i śledza takie informacja na bierząco.

Jako ciekawostkę mogę podać, że pierwszą serią całkowicie
zaprojektowaną przez Lenovo była seria Z, która już nie jest
kontynuowana. Była to eksperymentalna seria, w której po raz pierwszy
w ThinkPadach pojawił się ekran panoramiczny, czytnik kart pamięci
flash, kamerka, FireWire. Wyszła seria Z60 (Pentium M) oraz Z61
(Core/Core2 Duo), po czym Lenovo projekt zarzuciło, a nowe
doświadczenia przeniesiono na serię T61. Tak więc w T61 masz
panoramiczny ekran, ale nie ma kamerki, czytnika kart i paru innych
rzeczy. Widać uznano, że T ma być serią biznesową, więc nacisk na
multimedia był mniejszy.

Swoją drogą: na wymienionym forum seria Z uchodzi za całkiem udaną, ja
posiadam dwa takie laptopy i bardzo sobie chwalę. Za jakość,
wykonanie, możliwości. To, co również wyróżnia serię Z to cena: w
Polsce można kupić nowego laptopa serii Z nawet za lekko ponad 3000
zł, dobre konfiguracje za 4000, a wypasione za 6000 zł. Seria T
zaczyna się od 5-6 tyś. Sam mając do wyboru T (magnezowa obudowa,
lżejszy, mniejszy) za 6000-7000 tyś, a Z (te same parametry co T, ale
obudowa z plastiku - porządnego!, ale nie magnezowa, cięższy,
grubszy), ale za pół ceny T, wybrałem Z. I polecam innym.

Wracając do Lenovo. Laptopy serii N100/N200 to już ich własny produkt.
Fakt, widać że pewne rozwiązania z ThinkPadów stosują w seriach N, ale
to już jest niższa klasa. Natomiast zauważyłem, że support na stronach
www do serii N jest na takim samym poziomie jak do ThinkPadów.

Swoją drogą: korzystałem ze stron HP, Toshiby oraz Lenovo i mogę z
czystym sumieniem powiedzieć, że Lenovo wymiata jeśli chodzi o
sterowniki, aktualizacje, wsparcie na stronach www. Ze wsparcia
telefonicznego oraz emailowego nie miałem okazji korzystać.

-- 
z/svc