Użytkownik PAndy napisał:
> csound jest od lat kilkunastu?, cinelerra heroine od lat kilku...
> podobnie z jahshaka...
> z tym softem to nie jest tak zle i kto chce ten znajdzie i zrobi w
> wiekszosci wypadkow bez siegania po software koemrcyjny a poza tym
> windows sa kiepskie w multimediach z powodu budowy systemu ale to juz
> wybitnie temat ntg
No dobra, sciagnalem ten soft, bo wczesniej o nim nie slyszalem.
Zainstalowalem. I... No tak, pierwsza moja mysl - zapomnieli dorobic do
enigo GUI. Potem sie okazalo,zejest gui.
Po pierwszym spotkaniu CSound wypada przy innych, komercyjnych i
windowsowych aplikacjach tak jak GIMP przy Photoshopie. W skroce - jest,
ale uzywac sie tego nie da (bez doktoryzacji). Interfejs maksymalnie
nieuntuicyjny, dziwne "puste" okienko, GUI jak od siekiery.
CSound to proteza. Nigdy nie bedzie popularny, jesli bedzie kultywowal
podejscie "program ma dzialac, nie musi byc user friendly".
To tyle. Podsumowujac: mozna si esprobowac pobawic, uparty da rade, czy
zrobi na tym cos fajnego - trudno powiedziec...
Received on Tue Oct 9 15:30:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 09 Oct 2007 - 15:51:04 MET DST