witam
Posiadam dysk wd 80 giga, i nie wiem juz czy to dysk padl calkiem (czy jest
do odratowania niewielkim kosztem), czy tez problem jest inny...
zaczelo sie od zamykania programow w systemie win 2k, potem coraz czesciej
nastepowal restart komputera i pojawial sie tez coraz czesciej niebieski
komunikat zeby sprawdzic dysk;
myslalem ze moze wirus - przeszedlem na drugi system winxp i niestety to
samo...
przywrocilem obrazy systemow dla pewnosci - chwilowo sie poprawilo, ale po
godzinie od nowa to samo - restart kompa...
sprawdzalem programem hdtune dysk - ale wszystko wskazywalo ze jest w
porzadku...
podlaczylem ten dysk jako drugi do innego systemy - z win 98... zaczalem
skanowanie - w pewnym momecie (2 proby) komp sie wiesza...
zeby miec pewnosc ze to nie problem z plyta gl podlaczylem ten dysk do
innego komputera - pojawil sie wybor systemow, ale pozniej wieszal sie przy
ladowaniu...
podpialem go wiec jako drugi dysk do innego komputera z systemem win 2k aby
zgrac dane... i tu nastapilo zdziwienie poniewaz system na sprawnym przed
podlaczeniem dysku nie chcial sie zaladowac...
przy probie zaladownaia systemu awaryjnego komunikat ze zostaly uszkodzone
zostaly pliki w winnt\system32\config\system (m.in. ntoskrnl.exe, hal.dll,
bootvid.dll, system.alt)
(po naprawie systemu wrocilo wszystko do normy - jednak drugi raz juz dysku
uszkodzonego nie podpinalem)
czy ktos ma jakis pomysl co z tym zrobic??
czy mozliwe ze nie jest to sprawa sprzetowa tylko jakis syf w systemie??
z gory dzieki za odpowiedz
mocny
Received on Mon Sep 10 10:55:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 10 Sep 2007 - 11:51:07 MET DST