Re: inwentaryzacja

  Witam.
On Mon, 3 Sep 2007, Sphinx wrote:

> Nie do końca tak.
> Środek trwały to pozycja na fakturze o pewnej kwocie.

  Ekhm... poprotestuję sobie :)

> W związku z tym jak masz na fakturze zestaw:
> zestaw komputerowy 4000zł to to jest środek trwały
> A jak na fakturze jest:
> komputer xxxx 1500 zł
> monitor yyyy 1000 zł
> drukarka 500 zł
> skaner 500 zł
> dziurkacz 500 zł
> to masz do czynienia z 5 środkami trwałymi.

  A przeczytałeś kiedyś definicję środka trwałego?
  Zapodam Ci ustawę podatkową, bo mam pod palcem:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-dochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...i polecam art.22a.1, z naciskiem na końcowe słowa "zwane środkami
trwałymi" (oznaczającymi, że *to jest definicja*).
  Coś podobnego jest w ustawie o rachunkowości, jeśli wolisz :)
(amortyzacja dla rachunkowości i podatków może, a wręcz powinna być odrębna,
acz wiele firm sobie "upraszcza", niemniej zasady są zbliżone).

> Przyczym nie ma problemu by był to 1 środek trwały.

  Nie.
  To JEST jeden środek trwały.
  Uwierz, że Michał dobrze gada.
  Trzeba przyznać, ze jest możliwe iż np. rzeczony skaner będzie odrębnym
środkiem trwałym, ale trzeba do tego paru warunków (patrz archiwa
grupy pl.soc.prawo.podatki), przypadek najprostszy - kiedy firma
zajmuje się wynajmowaniem skanerów :O
  Nie wnikam w to, że ST <3500 zł nie musi być ewidencjonowany i poddany
amortyzacji, bo to sprawa uboczna.

> Natomiast z tego pierwszego zestaw tak łatwo nie zrobisz 5 środków trwałych.

  A niby co jest przeciwskazaniem?
  Oczywiście pomijam sprawę podstawową: jak one RAZEM pracują, to SĄ
jednym ŚT i traktowanie ich oddzielnie jest błędem.
  Ale poza tą sprawą problemu jakoś nie widzę.

> Należy zadbać by faktura wyglądała jak przykład 2, to nie ma problemów z
> inwentaryzacją, czy też z przenoszeniami składników między zestawami
> Z doświadczenia wiem że firmy dostarczające sprzęt o tym wiedzą i faktura
> zazwyczaj wygląda prawidłowo.

  Po prostu kontrolerzy US rzadko dokonują *fizycznej* weryfikacji
stanu "z papierów" i widać księgowość myśli, że robi dobrze!
  :P
  To się może zmienić, jak na kontrolę przyjdzie UKS... (z opisów wynika,
ze ci na ogół "trzepią" solidnie).

> Oczywiście możemy spisać myszki i nadać im numer, a księgowość może nie
> wpisywać numeru u siebie (bo to nie środek trwały) lub wpisać do jednego
> środka trwałego kilka oznaczeń z spisu "technicznego"

  Żeby nie było: nie czepiam się kazdego Twojego zdania, bo co racja to
racja :)

> Problemy typu z 2 środków trwałych (komputerów) robimy 1 (dość częste)
> rozwiązuje się w ten sposób że złomuje się jeden a drugi ma stary numerek.

  Przecież to jest ewidentny błąd.
  Procedura przewiduje zarówno "odłączenie od środka trwałego" dowolnych
elementów, razem z kolejnym "przyłączeniem" gdzie indziej (art.22g.20
oraz .21) jak i nie jest zabronione "wyprodukowanie" nowego ST.
  A księgowość woli pewnie ten ewidentny błąd, bo nie trzeba wnikać
w koszty uboczne wytworzenia ST, np. przenieść wartości robocizny
własnych pracowników z kosztów do wartości tego ST :>

> Każdy środek trwały musi mieć numer.

  Numer w ewidencji, nic więcej.

> Każda pozycja __na fakturze__ która przekracza kwotę jest środkiem trwałym.

  To już Ci Michał opisał ;)

pzdr, Gotfryd
Received on Thu Sep 6 21:50:10 2007