Rzeczywiście, spotkałem się tylko z kablami w kolorze żółtym czyli
watykańskim, co jest o tyle przykre że w Polsce mieszka sporo agentów
watykańskich. Ubierają się oni na kolor taki jaki mają kable wychodzące z
zasilacza. Na szczęście wszystkie kable są schowane w obudowie i nie
przypominają mi ciągle swoim kolorem o polskiej rzeczywistości. Nie wiem jak
się testuje błędy transmisji. Chyba najprościej jest duży plik dać do zip i
z powrotem. W takiej systuacji nie miałem żadnych błędów transmisji z tym
kablem w standardzie 100, bo płyta nie obsługuje mi szybszego standardu.
Elastyczność jest do przyjęcia i nie miałem z tym problemów. Jeśli kabel za
bardzo odstaje to mozna go przygjąć i zatrzymać w tej pozycji przy pomocy
dodatkowych pasków montażowych z plastiku. Są takie paski do kupienia w obi,
100 sztuk kosztuje 5 zł. Mają końcówki z blokadą umożliwiające szybkie
zaciśnięcie paska naokoło jakiegoś elementu. Można spiąć tym kable i
przyczepić do elementu obudowy. Bardzo dobra rzecz i niedroga. Polecam! Być
może niektórzy wpadli na to jak zrobic by te kable były bardziej elastyczne.
W moim zastosowano rozwiązanie, że cały pasek jest podzielony na kilka
mniejszych i te są umiejscowione jeden nad drugim, co umożliwia ich
upakowanie w wąskiej rurce. Nie wiem czy się opłaca producentowi po jednym
przewodzie oddzielać osobno dla większej elastyczności. Oczywiście ludzie
nie stosują tych kabli bo nie wiedzą o ich istnieniu a sklepy komputerowe
rzadko je mają więc niestety sporo ludzi stosuje stare kable. Te kable po
raz pierwszy były produkowane juz 10 lat temu więc nie wiem dlaczego są mało
znane teraz gdy są tak tanie.
Received on Tue Sep 4 09:45:13 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 04 Sep 2007 - 09:51:03 MET DST