Użytkownik "Seryozha" <Seryozha@off.onet.eu> napisał w wiadomości
news:fa2pvu$9t4$1@news.onet.pl...
> Powracam do tematu beszmerowego komputera (bez części mechanicznych).
>
> Sprawę "dysku" opartego na flaszach już (względnie) wyjaśniliśmy, teraz
> pora
> na wentylatory - przy CPU i w zasilaczu.
>
> Co do CPU to gdzieś wyczytałem, że jeżeli taktujemu procka p o ł o w ą
> jego znamionowej częstotliwości to wtedy możemy odkręcić wiatrak (sam
> radiator wystarczy).
> Czy potwierdzacie to?
Ale kombinujesz :). Owszem cisza ważna sprawa ale na ostatnim miejscu
kosztem wydajności. Po co kupywać procka którego "odkręci" się na 50%?
>
> Tak więc teraz tylko nie wiem co z zasilaczem... co zrobić żeby był bez
> wiatraka?
>
Dlaczego bez wiatraka? Przecież są wolnoobrotowe wiatraki ( 1000-1200
obr/min ). Szukaj takiego, który przy jak najniższych obrotach będzie miał
jak największą wydajność.Jak już takowy zamontujesz zwolnij jego obroty do
50-70% nominalnej wartości i juz masz kompletnie niesłyszalny wiatrak. To
samo polecam zrobić z CPU.
>
> --
> Seryozha
Received on Fri Aug 17 05:50:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Aug 2007 - 05:51:11 MET DST