Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:f9cj1i$66r$1@news.wp.pl...
> Użytkownik "Gozdek" <gozdek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f9ci2u$o3u$1@node2.news.atman.pl...
>> Co o tym myslicie?
>
> Masło maślane - napisz to jeszcze raz.
Oki zapisze to w punktach :)
1. Pendrive Kingston chodził przez 6 miesięcy na przednim panelu (srendi był
wpinany i wypinany 1 dziennie)
2. Od jakiegoś czasu (miesiąc) nie chodzi poprawnie na przednim panelu USB
rozłacza sie i włącza zamoczynnie.
3. Mój wniosek: przendi port USB uszkodzony lub pendrive uszkodzony
4. Aby weliminowac podejrzenie uszkodzenia portu włożyłem inny Pendrive i ku
mojemu zdumieniu chodzi idelanie, więc port USB jest dobry
5. Wniosek: Pendrive Kongston uszkodzony!
6. Wczoraj włożyłem niby uszkodzony Pendrive Kongston do tylnego portu USB i
działa idealnie, natomiast w przendim portem USB ten pendrive nie chce
działąć (rozłącza się i włącza)
7. Wniosek port USB na przenim panelu nie jest uszkodzony (inne pendrive
działa), Pendrive Kingston tez nie jest uszkodzony (na tylnych portach USB
działa i na innym komputerze też) więc dlaczego akurat w tym jedynym porcie
na przednim panelu Pendrive Kingston nie chce działać?? (voodoo czy inna
magia :) )
Pozdrawiam!
-- Gozdek S2200+ | 1GB RAM | A7N8X-X | R9600pro | 250GB | MC-400 ATX | iiyama E1700S ATARI800XE | 1,79MHz | 64kB RAM | 24kB ROM | XC12Received on Wed Aug 8 16:45:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 08 Aug 2007 - 16:51:05 MET DST