Marcin "BUNIEK" napisał(a):
>> Jest tez pewna furtka dla sprzedawcy:
>> "Mimo dołożonej najszczerszej staranności na stronie www mogą pojawic sie
>> błędy, które jednak nie mogą być podstawą roszczeń wobec sprzedawcy.."
>
> To ma jakos wartosc Prawna :).
>
Ja powiem tak, rozumiem błędy. Nierozumiem i nieakceptuję zwyczajnego
olewactwa. Ot ch...j mam w regulaminie to się pobawimy cenami dzisiaj
rano, zobaczymy ilu frajerow kupi, albo zapisze sie do newslettera.
Ogólnie rozważam, możliwość wytoczenia przeciw nim mojego prawnika.
Nie dlatego ze nie sprzedali, nie dlatego ze nie dbaja o ceny, ale o to
ze nie odpisali, nie wytłumaczyli się, nie przeprosili.
PG
Received on Fri Jul 20 17:00:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Jul 2007 - 17:51:16 MET DST