Re: Czy zintegrowana karta dzwiekowa zabiera duzo zasobow sys?

Autor: Andrea <a.libiszewski_at_gazeta_nospam.pl>
Data: Sun 15 Jul 2007 - 13:38:38 MET DST
Message-ID: <f7d11g$kn5$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Radosław Sokół pisze:
> Andrea pisze:
>> I dlatego ma słuchać trzeszczącego i zgrzytającego układu wbudowanego
>> w płytę mając w pudełku coś co zagra czysto?
>
> Jeżeli Twoja płyta tak gra, reklamuj ją. Nie spotkałem się
> jeszcze ze zintegrowanym układem dźwiękowym, który miałby
> nieczysty dźwięk. Fakt, nie używam raczej ECSów i Asrocków,
> a tylko np. Gigabyte, a te grają *bardzo* ładnie.

Akurat mój Asrock z chipem CMedia gra ładnie (choć nie tak jak Audigy).
Natomiast sporo Gigabyte'ów z Realtekami które miałem okazję słyszeć
grało podle.

>
> Nie przesadzaj zatem, wymyślając trzaski i zgrzyty. Osobna
> karta dźwiękowa jest dobra dla muzyków-amatorów czy zapa-
> lonych graczy. I w zasadzie dla nikogo więcej obecnie.

Nie przesadzam. Nieszczęśliwie (w tej sytuacji) mam dobry słuch.

-- 
| Andrea | http://czerwona-linia.blogspot.com/ |
------------------------------------------------
There is no such thing as overkill, there is
only "where's the ammunition" question.
Received on Sun Jul 15 13:40:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 15 Jul 2007 - 13:51:10 MET DST