Witam ponownie. Na prądzie się niestety, jak pisałem, nie znam. W gniazdku mam
(sprawdzałem) normalnie fazę (jeżeli używam niefachowych określeń, to
przepraszam) i zero a do zera właśnie zmostkowany przewód do bolca. Zakup UPSa
700 niestety już nie wchodzi w rachubę, ponieważ kupiony mam 500 (link powyżej
w poprzednim poście). Jedyne co zrobiłem, to zmieniłem gniazdko z pojedynczego
na podwójne, aby nie wszystko pchać przez UPS. Dodatkowo w moim UPS-ie są tak:
dwa wyjścia chronione z podtrzymywaniem i dwa chronione bez podtrzymywania
(działające na zasadzie listwy). Więc do niego podepnę komputer (zasilacz
400W) i monitor (do podtrzymujących gniazdek) i ewentualnie router i modem TVK
(telewizji kablowej :)) lub laptop. Resztę puszczę z drugiego gniazdka przez
normalną listwę z filtrami. Czy to już będzie dobry sposób i rozwiązanie? Nic
mnie nie "pokopie", nic nie przeciążę i nie będę miał napięć na obudowie, czy
gdziekolwiek tam, gdzie ich być nie powinno?
Dzięki za wyjaśnienie tematu.
Pozdrawiam.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Fri Jul 6 08:20:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Jul 2007 - 08:51:03 MET DST