Matt wrote:
> Mam glare i sobie chwale (i nawet mi się rymuje). Ale na podobnej
> grupie poświęconej fotografii mnie zganiono, że błyszczące ekrany
> notebooków są do D... i nie warto, bo nic nie widać. Ja tam wszystko
> widzę, najwyżej bardziej odchylam ekran na płasko, żeby się nic nie
> odbijało, więc się pomyślałem, że może to tylko ja jestem jakiś inny,
> że lubię soczyste barwy... no ale z drugiej strony, jak komuś zależy
> na soczystych barwach, to mu się poleca ekran kineskopowy, który
> wcale nie ma mniej odbić niż notebook glare... więc o co tu chodzi?
> Czy naprawdę tak mało ludzi woli glare???
jak sobei odchylasz ekran to robisz sobei kupę z kolorów na ekranie, bo na
ekrany TN trzeba patrzec centralnei prostopadle do środka ekranu.
Received on Tue Jul 3 13:15:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 03 Jul 2007 - 13:51:01 MET DST