Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale IBM ThinkPad pod względem poziomu
hałasu świetnie sobie radził - mam dwa modele. Staruszek 560X nie ma
żadnych wentylatorów i jedyne co w nim hałasowało to dysk (wtedy dyski
były dosyć głośne ale gdyby włożyć coś o współczesnych standardach
hałasu, to byłby praktycznie niesłyszalny!). Drugi to T23 - ten chyba ma
jakiś wentylatorek, ale cichuteńki i włącza się jakoś zaraz po starcie a
potem od święta, ja go rzadko słyszę.
Co do matrycy to nie wiem - mi to nigdy nie przeszkadzało. ;)
Natomiast miałem do czynienia z Toshibami i moje doświadczenia co do
hałasu są dosyć negatywne - prawdziwe parowozy. :) Nie wyobrażam sobie
siedzenia z czymś takim na wykładzie, w pierwszym rzędzie tuż obok
prowadzącego. ;)
Received on Thu Jun 7 07:35:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Jun 2007 - 07:51:04 MET DST