grussgott napisał(a):
> o ile o swoich czesciach (hdd, czytnik dvd etc) wiem, ze
> dzialaja to z tymi uzywanymi od innych roznie bywa ...
Właściwie to najłatwiej trafić na szmelc właśnie w przypadku napędu,
dysku twardego itp. - tam uszkodzenie może być tak wredne, że nawet
sprzedający nie musi o tym wiedzieć, nie musi się objawić natychmiast,
sprzęt może działać, aż tu nagle po pół roku... Dysk pada!
Z płytami głównymi i prockami już trochę lepiej. Jak nie widać
wybulonych kondensatorów, uszkodzeń mechanicznych, ukruszonego rdzenia,
sprzedawca ma dużo pozytywnych komentarzy i mówi, że działa - to pewnie
działa i działać będzie. ;)
Windowsa XP pociągnie w praktyce wszystko... No może nie wszystko, ale
ten system na dobrą sprawę już parę lat ma. :) Znałem ludzi, któzy
odpalali go na Celeronie 300MHz i mówili o komforcie pracy, ale
najwyraźniej mieli inne wyobrażenie komfortu. U mnie na Duronie 700
chodził naprawdę sprawnie, radził sobie be problemu z Internetem,
pisaniem, DivXami itp. Spokojnie mogę polecić taki sprzęt jako minimum,
tylko do wygodnej pracy przynajmniej 512MB RAMu. :)
Received on Mon May 14 16:00:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 May 2007 - 16:51:07 MET DST