Vituniu <vituniu@poczta.fm> wrote:
> Daj sobie wreszcie powiedziec, ze gorsza
> od SB128 byla chyba tylko FM801 ;)
To Ty chyba slynnego ESSa 688 nie slyszales ;)
To to dopiero bylo jedno znieksztalcenie, a nie dzwiek ;)
> Mialem SB128, wymienilem na Yamaszke YMF724
> (bardziej nawet kompatybilna z SB od SB128 ;))
> i to byl krok na przod. Niewielki, ale jednak ;)
> Ze juz nie wspomne o tym, ze Yamaha byla tansza ;)
Ba, IMHO ona ma bardziej naturalny dzwiek w stereo niz te
wszystkie Live czy Audigy. Nie wspomnie o rewelacyjnym (zwlaszcza
jak na tamte czasy) MIDI XG, w koncu to Yamaha. Bardzo fajna karta
Jak ktos nie potrzebuje EAX do gier (jedna nawet lezy mi w szafie i nie
wiem co z nia zrobic bo wolne PCI mi sie skonczyly na nowej plycie,
a wyrzucic szkoda)
Wynalazki" CT pt "crystalizer 24bit" z ktorego ludzie sa tak
zachwyceni to tylko sztuczne podbicie czesci widma by wielbicielom ups-
upsow bardziej mp3 pasowaly. Marketingowy belkot o polepszaniu dzwieku
zapisanego na 16bit po przeksztalceniu go na 24bit pomine milczeniem. Poza
tym przypomne ze cos takiego i za darmo robi byle wtyczka uplastyczniajaca
do Winampa czy zwlaszcza foobara2k, ktory tez przelicza wszystko
wewnetrznie i to nie na 24bitach tylko z 64bitowa precyzja (inna sprawa
ze to IMHO sztuka dla sztuki).
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Sat May 12 03:15:36 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 May 2007 - 03:51:04 MET DST