Re: nie rusza z nowego dysku :/

Autor: Feromon <feromon_at_wp.pl>
Data: Thu 03 May 2007 - 21:48:02 MET DST
Message-ID: <f1deal$h8d$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "tr" <torrin@op.pl> napisał w wiadomości
news:1177006679.084165.201800@q75g2000hsh.googlegroups.com...
>I ponawiam irytujace mnie od kilku godzin pytanie: dlaczego ze
>zdrowego, sprawnego, bootowalnego dysku B zawierajacego dokladna kopie
>dysku A, moj laptop sie nie chce uruchomic. :-(

Wielokrotnie spotykam się z tym pytaniem. Też nie jestem informatykiem, ale
od 20 lat
naprawiam komputery i systemy operacyjne od CP/M począwszy. To coś jak
znachor w odniesieniu do
medycyny. CZUJĘ co może być przyczyną i NAPRAWIAM nie znajac powodu
uszkodzenia.
Windows tak ma. Często muszę zmyślać coś klientom chcącym za wszelką cenę
poznać PRZYCZYNĘ.

Choćby dzisiejszy przykład - komputer z DOSem. Program księgowy na nim.
Przniesiony z kompa który umarł. A dokładnie z jego bliźniaka, który działa.
Komp tej samej klasy, jeno laptop. I program księgowy powoduje restart.
Dlaczego?
NIE WIEM. Po wywaleniu EMM386.exe z config.sysa wszystko jest OK.

Wracając do jajka. Uruchom instalkę z płyty XP. Wybierz konsolę. Użyj
fixboot i fixmbr
i powinno zadziałać. Jak nie zadziała, to użyj naprawczej instalacji.

Pozdr
Feromon

PS A dla cierpliwych lubiących zagadki opowiem o swoim największym sukcesie
diagnostycznym. Znajomy mnie poprosił bo nie mógł zainstalować XP SP2. Moja
próba
instalacji zatrzymała się bez komunikowania żadnych błędów gdzieś w połowie.
No dobra. Wyjąłem płytę bez SP2 - może się zainstaluje. Też nie - ale ta
stanęła w miejscu
na wpisywanie z klawiatury. Klawiatura głucha. Ale przy wejściu do BIOSa
klawiatura była sprawna!!!!
Pytam - czy nie spadła mu na podłogę albo cóś? Przyznał się że wylał na nią
sok.
Wymiana klawiatury jak sie domyślaćie usunęła wszelkie problemy z instalacją
windy.
Wtedy znajomy sie przyznał, że mnie zaprosił dlatego, że wcześniej
informatyk nie dał sobie rady.
Strasznie się dzisiaj samochwalę, ale cóż, wkrótce moje imieniny.....
Poza tym jak się sam nie pochwalę, to kto to uczyni?
Received on Thu May 3 21:50:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 May 2007 - 21:51:02 MET DST