Re: Wypasiony 8-bitowiec ???

Autor: Atlantis <marekw1986NOSPAM_at_wp.pl>
Data: Tue 01 May 2007 - 09:26:52 MET DST
Message-ID: <f16q6a$13a$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Nastex napisał(a):

> p.s. Nie jestem wariatem :) Chodzi mi o klimacik jaki maja takie
> 8-bitowce. A jak już działa na tym Lisp czy Basic, są gry typu
> RiveRaid to i pobawić się można.

Ja mimo wszystko poleciłbym coś innego - Amstrad CPC6128. Ewentualnie
któryś z lepszych Spectrumów (tzn. sam miałem do czynienia z "gumiakiem"
i miał klimat niesamowity, chociaż ta klawiatura i ilość pamięci
potrafiły dobić człowieka). Amstrad to klasa sama w sobie - porządny jak
na tamte czasy BASIC, możliwość odpalenia systemu CP/M (z grubsza rzecz
ujmując protoplasta DOSa) i mnóstwo fajnych gierek. Standardowo stacja
dyskietek 3", ale można ją wyjąć i włożyć w jej miejsce PC 3,5" (chyba
potrzebna jest starsza - ze zworkami). Wymiana plików z PC za pomocą
dyskietek odbywa się o wiele przyjemniej niż np. Amidze. :)

Co do magnetofonu to ja bym się tym nie bawił... Istnieją sposoby
zgrania z kasety na dysk i odwrotnie przez kartę dźwiękową - widziałem
kiedyś programy do tego celu dla ZX Spectrum, nie wiem jak dla Sharpa.
Zresztą ten komputer u nas nie był za popularny - w Bajtku widziałem
artykuły o nim kilka razy, nie dorobił się własnego klanu. :)

Co do C64 czy Atarynek, to w Polsce były głównie maszynkami do grania i
IMHO nie dorównują CPC - ale jeśli chces sobie przypomnieć klimat
tamtych lat - też będą dobre, poza tym na allegro stoją taniej. :)
A może jednak Amisia 1200? :P
Received on Tue May 1 09:25:14 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 01 May 2007 - 09:51:00 MET DST