. napisał(a):
Tak samo od wielu lat Czechy i Węgry mają
> dubbing a u nas dalej ten prymitywny oversound.
dubbing to jest najgorsze co może się przytrafić - no może prócz shreka.
Jeśli coś mielibyśmy kopiować to z Danii gdzie filmy lecą tylko w
oryginale z napisami . Po pierwsze wreszcie można usłyszeć tembr głosu
aktorów a dwa ucząc się angielskiego można osłuchać się z akcentem
tudzież ze słówkami.
Pozdrawiam
Marcin
Received on Tue Apr 10 22:50:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 Apr 2007 - 22:51:07 MET DST