Re: Pendrive PQI/Kingston czy Pentagram

Autor: Andre <andrehull_spam_at_poczta_me.fm>
Data: Mon 02 Apr 2007 - 10:32:05 MET DST
Message-ID: <euqf25$j2q$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

*Eneuel Leszek* wrote:

> No i ja też nie twierdziłem.

wg mnie twierdziles.

> Pojemnością flashki -- czasu się nie znajduje.

otoz znajdziesz bo nie tracisz go na ciagle wymienianie zestawu mp3-jek
;p

> No to są i takie o pojemności 3 Ah -- przy dużym
> poborze prądu samorozładowywanie nie jest istotne.

no to teraz przylozyles chlopie! :D
pokaz mi baterie AAA ktora ma *realnie* 3Ah... znajdziesz max polowe z
tego i to w laboratoriach producentow.

> No... Są nagrywarki, które nie nagrywają. Podobnie i są wiersze,
> które nie są wierszami. Wiersz, z definicji, musi mieć rytm.

czyli wiersz (poezja) bez rytmu nie jest wierszem?
powiedz to poetom ;p

 
> Może to nie sprawa ufności, ale szybkości [do]chodzenia. ;)

kiepski zart... :/

> Obserwacja pokazuje, że raczej daleko do końca świata. ;)

i jaki to ma zwiazek?

> Musiałbyś to wykonywać. ;) Musiałbyś pokazać, że już to wykonywałeś.
> ;) Proste -- nieprawdaż? ;) Po prostu tego nie można zacząć -- można
> to kontynuować. :)

to troche nielogiczne co napisales ale powiedzmy ze rok przepracuje
jako zatrudniony pracownik i po klopocie :)

> Kanibalizm w Polsce? Chyba nie... Poza tym pieniądze tego by nie
> zmieniły. ;)

mylisz sie. pieniadze moga wiele zmienic.

 
> Bo nie chcę płacić na ,,Kościół''? Bo to nie jest moja firma? Bo nie
> jestem drogowcem? Jest powód, choć o nim powyżej nie napisałem. :)

o powody w takim razie nie bede juz wypytywal ale nie rozumiem tego ze
musisz placic kosciolowi... to jakas mafia jest? czlowieku Ty nawet nie
musisz chodzic do kosciola jak Ci sie nie podoba. to nie
scientologia... masz ich w dupie i po sprawie...
a co to za argument ze to nie Twoja firma? zakladasz nowa. przeciez juz
pracowales w biznesie i mozesz sie tym wykazac ;p poza tym wg Ciebie
nie potrzeba kapitalu poczatkowego (ktorego jak mniemam nie masz) wiec
dla Ciebie nic (oprocz powodu ktorego nie opisales) nie stoi na
przeszkodzie zeby zalozyc firme ;p ehh wlasne wypowiedzi Cie
zalatwiaja... ;)

 
> Tak. Komuny nie ma. Nawet wprowadzono modyfikacje do znanej piosenki
> o czerwonych mrówkach:

jakbys nie dzielil moich wypowiedzi tylko odpowiadal na calosc pod
danym cytatem to moze by jakis sens zostal... tak wlasnie tworzy sie
manipulacje w mediach...

> Możesz mieć -- możesz mnie zadenuncjować lub postawić przed sądem. :)
> Takie Twoje prawo. :)

zamiast odniesc sie do meritum sprawy Ty piszesz o pierdolach...
przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz i sie jakos ustosunkuj. jak nie
masz nic do powiedzenia to wypowiedz opusc...

> Może warto zmienić metody prowadzonej obserwacji. :)

nie mam czasu na prowadzenie statystyk. nie to jest glownym przedmiotem
mojej edukacji...

btw. ciezka sie robi z Toba rozmowa... zmiast pisac cos z glowa i na
temat wolisz prowadzic wlasne wywody. moze wlasnie dlatego nie masz
pracy i dziewczyny..? (to bylo pytanie retoryczne)

-- 
pozdrawiam
  Andre
Received on Mon Apr 2 10:35:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 Apr 2007 - 10:51:02 MET DST