> Do biura zakupilem 4 modele LG 17 L1753S-SF
> http://www.proline.com.pl/shop.php?prodid=LG+17+L1753SSF
> doskonale sie spisuja, do redagowania tekstu w openoffice i ogladaniu www
> wystarczajaca a cena ich w okolicy 700 zl
Wiadomo że z mojej strony to też pewne, uproszczenie jeśli ktoś,
pracuje z tekstową konsolą pod linuxem to mu obojętne jaki ma monitor.
Natomiast nie wszyscy, w biurze klepią teksty i oglądają www.
Do np. biur maklerskich są dedykowane specjalne monitory,
z super grafiką, jak ten NEC:
http://sklep.proline.pl/shop.php?prodid=NEC+LCD+1990FXP+BL
Sam miałem taki przypadek, że dziewczyna u mnie w biurze drukuje tekst
i pustym tle drukuje jej jakąś kaszkę. Sam zaglądam nie wiem dlaczego.
Okazało się że zrobiła ona w tle kolor jasno żółty który na jej badziewnej
TNce nie był prawie widoczny (mimo że na moim CRT był bardzo wyrazisty).
>> Ale w ogólności to 99% tego co na rynku to straszne gówno, szkoda
>> gadać, a ty herezje prawisz.
> Bzdury piszesz.
Nie masz pojęcia, o technologii wyświetlania obrazu to nie gadaj.
Idź na wortal mva.pl, więszość monitorów które testowali
nie otrzymała wyższej oceny niż 3 na 5.
A nie były to tylko TN. Poczytasz to włos Ci się zjeży jakie ciągle
badziewne są LCDeki w ogólności a TNki w szczególe.
To że w Polsce pracodawcy, kupiją co najtańsze to nie znaczy że to
jest najlepsze, czy nawet wystarczające.
Po drugie jest też pełno ignorantów, którzy nie widzą nawet tego
że monitor nie pracuje w natywnej, a co dopiero to żeby odróznili braki
w nieciągłości kolorów, czy też niebieskawe szarości czy pożółkłe
pastele.
Ale myślałem że na tej grupie takich nie ma.
Received on Mon Mar 26 19:55:10 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 26 Mar 2007 - 20:51:26 MET DST