Re: Moje odczucia o Seagate

"qwerty" eu1638$3a8$1@news.task.gda.pl

> rezonans na obudowie:
> Maxtor: czasami (trzeba odpowiednio obudowę ustawić, aby nie było rezonansu)

Czyli źle go zamontowałeś? :)

> Seagate: nie
> trwałość:
> Maxtor-przez półtora roku co 4-5 dni głowica uderzała o obudowę dysku. Dopiero
> po 1,5 pojawiły się bad sectory

To jednak mocny, skoto tłukł tyle razy głowicą w obudowę. :)

> (Maxtor nie słynie z trwałości)

W Twojej opini. :)

> Może Seagate jest teraz królem wydajności, kopiuje 1 GB o całe 2 sekundy
> szybciej, ale użytkownik nie odczuje różnicy. Mało kto patrzy na temperaturę
> dysku ( w końcu skoro producent widzi, że się grzeje, to tak powinno być, bo

A potrafisz wymyślic dysk, który by nie grzał się w czasie pracy?
Głowica jest unoszona dzięki temu, że pod nią obraca się (razem
z talerzykiem) powietrze. Innymi słowy -- sam opór powietrza musi
podnosić temperaturę.

> wymieniałby całą serię dysków). Jednak taka właściwość jak trwałość i hałas to

Dyski mają trwałość przewyższającą wszelkie oczekiwania i potrzeby.

> sectory). Dla mnie Seagate pokazał jakich dysków nie robić. Tak więc: kupujcie
> cokolwiek, tylko nie Seagate.

Na przykład stokrotki lub banany. ;)

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....