Re: Padnieta plyta - sens diagnozowac?

Autor: Jarek <nospam.djberg_at_wp.pl>
Data: Thu 15 Mar 2007 - 10:49:01 MET
Message-ID: <gc5iv2l0vr5jkoilh4fqigpcvf18ttrtsf@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Thu, 15 Mar 2007 08:07:15 +0100, "Maciek" <imorthorn@wp.pl>
napisał(a):

>Działa! Chodzi! Hula!
>Jeden kondensatorek, 20 zł, 15 min roboty speca :)
>Polecam krakowską Kuźnię Komputerową na Piłsudskiego.
>I polecam własnoręczne obejrzenie płyty po tym jak 'serwis' spisze ją na
>straty :)
>Dzieki wszystkim za rady raz jeszcze!
Cieszę się razem zTobą i choć się nie znamy i mieszkam na drugim
końcu Polski postępowanie tego perwszego "serwisu" od początku
zaleciało mi zdzierstwem na odległość i jak widać można zrobić dobrze,
fachowo i tanio i firma nie musi przez to zbankrutować :)

-- 
Pozdrawiam
Jarek
Received on Thu Mar 15 10:50:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 Mar 2007 - 10:51:10 MET