On Tue, 13 Mar 2007 17:49:52 +0100, Tomaszek <tomaszek@judeland.pl>
napisał(a):
>Skoro sam powstawiłeś taką diagnozę, to już nie trzeba było udawać się
>do serwisu komputerowego. Prawda jest taka, że oni w większości takich
>"serwisów" boją się lutownicy jak ognia:-)
Dobrze prawisz i to była moja OSTATNIA wizyta w jakimkolwiek serwisie
teraz jak mi się coś zepsuje to albo wymiana gwarancyjna jeśli jest
albo samemu naprawiam albo do utylizacji (na szczeście z tego
ostatniego rozwiązania rzadko korzystam) :) Byłem wtedy naiwny myśląc,
że chociaż mi sprowadzą tę część no a ja już bym sam przylutował te aż
dwa kabelki i przykręcił ten silniczek :)
-- Pozdrawiam JarekReceived on Tue Mar 13 18:20:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Mar 2007 - 18:51:12 MET