Problem z dźwiękiem, XP

Witam.

Mam problem z dźwiękiem. Winamp i dźwięki windows grają dobrze. Jednak Real
Player, Skype, Hitman 4 emitują dźwięk dziwnie zniekształcony.

Brzmi to trochę studzienne, chociaż po głębszej analizie dochodze do
wniosku, że dźwiek jest dzielony na kawałki i te kawałki nie są odtwarzane
po kolei. Być może nawet nakładają się na siebie. Brzmi to psychodelicznie,
i na pewno nie da się przy tym skajpować.

Zmieniłem drajwery od Realtekowego AC'97 i nie pomogło. Zminiłem nawet kartę
na SB X-Fi Extreme Audio i też nie pomogło. Gdzieś po derodze wyrzuciłem
wszystkie kodeki audio, oprócz bodajże jednego, którego winda nie pozwala
wywalić, bo mówi, że padnie. Nie pomogło.

Po głębszej jeszcze analizie dochodzę do wniosku, że dżwięk jest wpisywany
do pufora w postaci pakietów. Pakiety parzyste wchodzą w parzyste cząści
bufora od początku, zaś nieparzyste w nieparzyste części, ale po parzystych.
W efekcie po pierwszym przerywanym i mało zrozumiałym kawałku dźwięku znów
słychać to , co było na początku, plus to, co leci dalej.

Próby z ustawiniami doprowadziły so spostrzeżenia, że zmiana długości bufora
w steroniku multimediów mciwave.dll powoduje zmianę czasu, po którym
początek dźwieku się zaczyna w przeplocie powtarzać. Wciąż jednak nie wiem
co zrobić, żeby to dobrze grało... Jakieś sugestie?

Maszyna:
Win XP Pro
P4 3,2 HT
Abit A6BT (o ile dobrze pamiętam)
SB X-Fi Extreme audio, Realtek AC'97 (jedno i drugie działa tak samo)
768MB RAM
Received on Wed Mar 7 11:05:10 2007