Re: Co zrobić z uszkodzonym portem monitora? [było 'Awaria']

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Wed 31 Jan 2007 - 11:33:00 MET
Message-ID: <eppr8s$ece$2@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

rootshell@hbafub.rm napisał(a):
> Jakiś czas temu ktoś mało delikatnie obchodził się z komputerem i w
> efekcie złącze, do którego wkładam kabel od monitora [wybaczcie, ale nie
> wiem jaka jest fachowa nazwa] ledwo się trzyma na płycie głównej i coś
> tam nie kontaktuje. Czy w serwisie są w stanie mi to przylutować i ile
> to może kosztować?

Zależy od skali uszkodzeń. Musiałby to ktoś oglądnąć, wtedy
też powie, ile sobie życzy za godzinę siedzenia z lutownicą ;)
Pytanie też czy gniazdko jest sprawne i wystarczy dolutować,
czy też rozpada się i trzeba wymieniać (kilkanaście złotych)
plus mieć specjalistyczny sprzęt do lutowania kilkunastu pinów
niskoołowiowego lutu (więcej za robociznę).

Zawsze wyjściem jest też wmontowanie osobnej karty graficznej,
choć tanio to nie musi wyjść.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Wed Jan 31 11:35:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 31 Jan 2007 - 11:51:36 MET