popalone procek, plyta?

Autor: neon <neone_at_niemamnie222.pl>
Data: Sat 20 Jan 2007 - 23:38:35 MET
Message-ID: <eou5s2$nlf$1@nemesis.news.tpi.pl>

Witam,
po ostatnich pogodowych ekscesach cos mi sie splalilo :( Po ktoryms
wylaczeniu pradu komp nie wstal.

Wyglada to tak, ze probojac wlaczyc komputer zalaczaja sie wszystkie
wentylatory, na plycie dioodki tez sie swieca, nie slychac zadnych sygnalow
"diagnostycznych".

Na wtyczce z zasilacza (tej czteropinowej) zauwazylem ze jeden z pinow jest
czarny...

Probowalem podlaczyc pod dzialajacy zasilacz ale oczywiscie nie pomoglo.
Podejrzewam, ze poszedl procesor - zastanawiam sie czy plyta tez skoro
zalaczaja sie jakies diody...
Nie bardzo wiem jak dalej moge zdiagnozowac usterke.

Czy jesli wloze nowy procek na uszkodzona plyte moze sie on rowniez
uszkodzic?
Jak w inny sposob spradzwic czy plyta jest sprawna? :)

Pozdrawiam
neon
Received on Sat Jan 20 23:40:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 20 Jan 2007 - 23:51:22 MET