Re: Chłodzenie komputerów cieczą

Marcin Narzynski napisał(a):
> Oczywiście, że się nie obrażam. CPC kosztowało wtedy ok 100-120 zł. Te
> lepsze chłodzenia nie były tańsze niż 500 zł. CPC w 100% spełniło swoje
> zadanie. Chłodziło mi procesor bez żadnego wiatraka.

Pod tym względem masz rację, chociaż z tymi 500 zł to się nie do końca
zgodzę. Przy wkładzie niewiele większej kwoty, odrobiny własnego wysiłku
i wiedzy można było (i naturalnie nadal można, choć dziś już inne realia
WC) samemu zbudować chłodzenie cieczą, które wydajnościowo i
konstrukcyjnie przewyższy CPC o kilka epok :-)
Jasne, że nie każdemu się mogło chcieć i nie każdy potrzebował takich
rozwiązań. To po prostu trzeba lubić, bo WC to zarówno kiedyś jak i
dzisiaj troszeczkę sztuka dla sztuki ;-)

> Dlaczego mam kłamać, że CPC nie było niezłe?

Rozwiązania konstrukcyjne, z których po dziś dzień się śmieją na
zagranicznych forach technologicznych poświęconych ekstremalnemu
chłodzeniu - bloki wodne które są po prostu szczytem myśli technicznej
(puszka wypełniona złomem co by wrażania zbyt lekkiej nie robiła),
"wyśmienita" nowatorska konstrukcja chłodnicy i wręcz genialne
zastosowanie 5mm gumowej rurki zamiast chłodnicy ;-)

-- 
_PSYLO_ | GG:5563748 | psylomałpao2kropkapl
"Ludzie dzielą się na 10 kategorie:
tych, którzy znają system dwójkowy i tych,
którzy go nie znają."