Radosław Sokół wrote:
> Jeżeli dysk *padł*, to nie program (zresztą to tutaj NTG), ale
> firma potrafiąca go ożywić. Np. centrum OnTrack. Ale licz się
> z kosztami sporymi
BTW:
Dziś właśnie czytałem w jednej z gazet, że w Ontracku odczytana zapis
filmu robionego telefonem komórkowym przez gówniarzy z Gdańska
zabawiających się w "końskie zaloty", co skończyło się dość kiepsko
(zresztą sprawa wyglądała podobno całkiem inaczej niż pisały o tym
swego czasu rozhisteryzowane media). Ktoś może orientuje się na ile
dobry jest Ontrack, a ile w tym autopromocji - czy to było zwykłe
kasowanie czy ponowne/wielokrotne nagrywanie danych na tą samą część
pamięci flash?
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Fri Jan 12 04:50:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 12 Jan 2007 - 04:51:10 MET