Nowy komputer do tej pory bez problemów Procek P4 3.0 Płyta MSI bardzo dobra
pamięc 512 Kingston dysk SATA2 grafa PCIE ASUS 7300 przez pół roku super bez
żadnych problemów. Aż do dzisiaj kiedy zdecydowałem się na kilka ruchów.
Zamiast modemu Neo zastosowałem router, podłączyłem UPS'a wyczyściłem
obudowę sprężonym powietrzem jak zawsze i co się dzieje dziwnego. Komputer
po włączeniu uruchamia się, a po 4sek wyłącza się aby za 3sek włączyć się
ponownie wtedy działa sprawnie używam go z 1h oglądam film zawiesza się z
piskiem. Przy resecie uruchamia się ponownie po czym po 4sek wyłącza się i
włącza sam po chwili. I za każdym razem gdy go resetuję jest to samo robi
reset, po 4sek wyłącza się i się włącza :) dziwne. Próbowałem wszystko w
biosie, porozłączałem wszystkie zbędne urządzenia i nic wywaliłem upsa,
router i dalej to samo. Jeżeli macie jakies pomysły prosze o sugestie bo nie
wiem co robić. Po wyłączeniu kompa start zamknij system komp się wyłącza aby
za jakięś kilka sek. wzbudzić się ponownie dopiero kolejne wyłączenie na
niego działa - o co chodzi czy mam reklamować płytę głóną???
Za wszelkie sugestie będę wdzięczny
Received on Wed Jan 10 01:20:11 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 Jan 2007 - 01:51:09 MET