Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał(a):
> kamrys napisał(a):
> > *zys*iłem klawiaturę, także kabel i po złożeniu nie działa mi jedna literka.
> > gdy wyjmę wtykę klawiatury i wkładam ponownie to wyskakuje mi mnóstwo ty*h
> > literek tak jakbym miał na*iśnięty ten klawisz ale po zatrzymaniu tego
>
> Na włączonym komputerze? Gratulacje, zaraz spalisz płytę.
>
> > jakimkolwiek klawiszem znów nie wyskakuje felerna literka. zastanawiam się,
> > może uszkodziłem kabel bo przy my*iu wygiął się kilka razy dosy* silno. można
> > to jakoś zdiagnozowa*?
>
> To nie kabel. Jeszcze raz sprawdź, czy nic nie uszkodziłeś
> w środku klawiatury, czy nie ma jakiegoś zwarcia i tak dalej.
tak jak i poprzednikowi tak i Tobie dziękuję za szybką reakcję
ps. z tym spaleniem płyty to nie odrobina przesady? Sam byłem wiele razy
świadkiem jak w sklepach komputerowych we włączonym komputerze wynieniano
klawiaturę, myszkę , drukarkę itp.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Tue Jan 9 21:05:09 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 09 Jan 2007 - 21:51:09 MET